Sytuacja wyjściowa – działka, która „nie schodzi”
Lokalizacja: okolice Nadarzyna Działka budowlana o dobrym potencjale, ale z pozoru „nijaka” – bez spektakularnych walorów, przy drodze utwardzonej, z podstawowym dostępem do mediów.
Właściciel przez ponad pół roku próbował sprzedać ją samodzielnie. Ogłoszenia na popularnych portalach, kilka wizyt zainteresowanych osób, brak konkretów. Najwyższa otrzymana oferta – 200 000 zł. Cel: sprzedać za minimum 260 000 zł. Rynek jednak milczał.
Zmiana podejścia – działanie off market i analiza potencjału
Po analizie dokumentacji (MPZP, warunki zabudowy, dostępność mediów) i porównaniu z cenami działek zrealizowanych w okolicy, okazało się, że działka ma większy potencjał, niż wcześniej zakładano – zwłaszcza dla inwestora planującego budowę bliźniaków.
Zdecydowaliśmy się na strategię off market – czyli dystrybucję oferty wyłącznie wśród naszej sieci agentów i inwestorów (ponad 40 kontaktów aktywnie poszukujących działek w regionie). Bez ogłoszeń w internecie. Bez przypadkowych telefonów.
Mocna prezentacja + precyzyjne targetowanie
Przygotowaliśmy pakiet prezentacyjny z:
analizą zabudowy (co można zbudować),
proponowaną koncepcją inwestycyjną,
estymacją PUM-u i ROI.
Oferta została rozesłana tylko do inwestorów szukających gruntu pod zabudowę jednorodzinną bliźniaczą – z gotówką lub decyzją kredytową.
Efekt? Działka sprzedana– za 280 000 zł
Właściciel nie dowierzał – spodziewał się, że znów skończy się na „odłożeniu tematu”. Tymczasem sprzedał szybciej, bez stresu i z zyskiem o 80 000 zł większym niż zakładany cel.